poniedziałek, 30 stycznia 2017

Sypialnia - pierwsze migawki

Nie wierze, to pierwszy wpis po przeprowadzce. Mieszkamy prawie dwa miesiące, a dom wykończony jest zaledwie w takim stopniu, że da się mieszkać z dwójką małych dzieci. Mogę wymieniać bez końca czego brakuje, ale wolę napisać co już posiadamy: sypialnie i pokoje dla dzieci (oczywiście urządzone w niewielkim stopniu, gdzie jest możliwość spania, odrabiania lekcji i przechowywania ubrań)

Niestety wcześniej nie było szans na pokazanie choć skrawka sypialni, czekałam na narzutę, bo ona gra tu jedną z głównych ról, a przez nią sypialnia zyskuje odrobinę ładu.
Sypialnia jako jedne z nielicznych pomieszczeń w naszym domu jest częściowo urządzona, a to dlatego, że od kilku dobrych lat jesteśmy w posiadaniu łóżka komody szafek nocnych i skrzyni. Meble są w kolorze ciemny orzech, a pokój jest od północnego zachodu (tylko w lato zajrzy tu słońce po południu) wiec resztę pomieszczenia postanowiłam urządzić w jaśniejszych barwach. Zdecydowałam się na ścianach na kolor bardzo jasny szary Flugger 5344, przez większość odbierany jako biały, dopiero przy suficie w połączeniu z kolorem białym widać barwę szarą.



Darujcie wszelkie niedociągnięcia, jesteśmy w trakcie wykańczania a proces ten u nas będzie baaaardzo długi :)
 - nie posiadamy drzwi, wiec w otworach drzwiowych widoczny jest goły mur. Kurzy sie z tego i brudzi, tym bardziej, że w samej sypialni drzwi będzie 3 pary. 
 - nie posiadamy oświetlenia (sypialnia jako druga doczekała się oświetlenia głównego) - dlatego ze ścian nad łóżniem i lustrem wystają kable 
 - łazienka którą widać jest również praktycznie nie wykończona (jedynie płytki sa ułożone  i sedes jest sprawny;)
- garderoba która nie jest widoczna na zdjęciu (odrębne pomieszczenie i dodatkowe drzwi) jest tez tylko częściowo zrobiona - Mąż zamontował drążki, a reszta ubrań poukładana jest na regale KALLAX z ikei który kiedyś służył jako biblioteczka 
- brakuje dekoracji okna: nadal sie waham roleta rzymska czy zasłony, muszę zamówić jak najszybciej, ponieważ z tego okna mamy widok na sąsiadów - a oni na nas :) 
- skrzynia - jest praktyczna ale zagraca mi miejsce, a w "nogach" stać nie może bo przeszkadza w komunikacji, na razie znalazła schronienie pod oknem. Nie chce jej sie pozbyć ale muszę coś wymyślić gdzie i jak ja ustawić.



 Narzutę odebrałam wczoraj (jest to prezent - ale okazała się za duża) na szczęście wymieniłam na mniejszą. Jest piękna. Posiada motyw wytłoczonych koralowców. Podczas wymianiy dołożyłam do tego szarą mini narzutkę, kładzioną w "nogi" łóżka.
 Nadal brakuje elementów ozdobnych jak obrazki/plakaty nad łóżkiem, ozdobne poduszki, czy kinkiety. Są za to lampki nocne o których pisałam TUTAJ.


Nad komoda znalazło się lustro słońce. Pisałam o nim TUTAJ. Jest duże 90cm śr i robi spore wrażenie jak wchodzi się do sypialni - a ponieważ wisi naprzeciw drzwi, przyciąga wzrok - mój na pewno :) Miało wisieć nad łóżkiem - ale po kilku moich przymiarkach - zdecydowałam sie umieścić go nad komodą. Kolor złoty ociepla pomieszczenie i robi się przytulniej w sypialni, a spore gabaryty i lustra i komody, są  proporcjonalne i sprawiają wrażenie uporządkowania przestrzeni. Na razie sa tam ozdoby świąteczne, ale czas pomyśleć o zmianie. Znalazła sie tam ikona Archanioła Gabriela, która dostaliśmy od brata i która on sam pisał.



Na przeciwległej scianie łóżka, powiesiłam obraz Klimta Pocałunek. Jest to reprodukcja na płótnie, również sporych gabarytów. Chyba już tam zostanie, jak dojdą drzwi, ta część sypialni zrobi się przyjemniejsza.



Nie jest to jeszcze sypialnia Jak Ze Snu o której pisałam TUTAJ  ale parę punktów juz mogę odhaczyć. Najważniejsze jednak, że bardzo lubię w niej przebywać a przede wszystkim spać - w poprzednim mieszkaniu nie znosiłam tego pomieszczenia.  

Sypialnia bedzie się nadal zmieniała, o czym będę informować, może nie na bieżąco, ale na pewno.

wystapili:
  • meble: komoda skrzynia łóżko i stoliki nocne: pan Mirek
  • narzuta i mniejsza narzuta: zara Home
  • lampki nocne: aukcje Allegro
  • obraz na płótnie: aukcje Allegro (8 lat temu)
  • bomboniera: Mint&Grey
  • lustro słońce: TKMax
  • żyrandol: LeroyMerlin
Pozdrawiam i do kolejnego wpisu na InMyStyle HG



piątek, 18 listopada 2016

Zając jak malowany

Z cyklu co by tu zmalować ?? 
 może zająca
ups...to nie te święta :)
Wspólny czas weekendowy czasem mija kreatywnie, czasem, ponieważ teraz my dorośli skupieni jesteśmy na tym aby w końcu zacząć mieszkać u siebie. Jesteśmy już o krok od przeprowadzki, codziennie coś wywożę z domu do naszego nowego domu. Priorytetowa rzecz już działa - ogrzewanie, wiec, jak przekraczam próg to piszczę z radości :) bo budynek który powstawał przez prawie 6 lat jest w końcu naszym domem! 
ale ale zajac ucieka...
W niedziele z dziewczynkami rozłożyłyśmy  farby i spod pędzla  dzieci wyszło kilka prac, spod mojego jedna: zajączek. Uszaty zawiśnie u Starszej na ścianie. Muszę kogoś mu domalować do pary tylko kogo?


Chyba muszę sobie kupić farby, bo dziewczyny nie chcą się już ze mną dzielić:-P




pozdrawiam!!
InMyStyle

wtorek, 25 października 2016

lada moment ... przeprowadzka

Przeprowadzka lada moment
Zdecydowaliśmy, że do końca roku się przeprowadzimy. Wszytko zależy od przyłącza gazowego - ruszy ogrzewanie i wtedy z dnia na dzień możemy już mieszkać u siebie. Warunki są bardzo słabe do mieszkania, żeby nie powiedzieć prymitywne, ale wiem, że to dobra decyzja :)
-nie będziemy mieli kuchni (mebli i wyposażenia) oprócz lodówki i kuchenki i dwóch szafek po 40 cm
-nie mamy skończonych łazienek (jedynie płytki są położone, brak wanny, drzwi prysznicowych  oraz wszelkich baterii
-mamy umywalkę ale brakuje szafki aby na niej postawić umywalkę, wiec można powiedzieć że z umywalki też nie skorzystamy (chyba ze wykombinuje jakaś szafkę/półkę tymczasową)
-brak większości oświetlenia
-brak podłóg w sypialniach (ale do momentu przeprowadzki już powinny być-czekam właśnie na dostawę)
-brak drzwi wewnętrznych (przede wszytkim tych od wiatrołapu i garażu-ponieważ bedzie bardzo ciągnąć)
-nie wspominając wyposażenia, mebli, szaf do przechowywania,  wykończeń typu karnisze, zasłony, listwy itd
Do momentu przeprowadzki sytuacja z brakami może się nieco zmienić na lepsze (np baterie, część oświetlenia) --> najważniejsze to być dobrej myśli :P 
Na chwilę obecną wnętrze wygląda tak (zdj z telefonu):



Wiem, oststnio moja częstotliwośc pisania daje dużo do zyczenia, ale to za sprawą obowiazków i "etatów".
 Trochę nadrobiłam wiec będzie lepiej ! :)

pozdrawiam

sobota, 16 lipca 2016

Bubel na budowie

Musze się z Wami podzielić, możne mi będzie lżej, bo od wczoraj mam strasznego nerwa. Chodzi o podłogę w łazience dziewczynek, miał byż gres drewnopodobny: sama zaprojektowałam, sama wybrałam, sama kupiłam, tylko sama jej nie rozłożyłam - i to był mój błąd. Po paru dniach przyjeżdżam na budowę a tu: mały koszmarek. Mojemu mężowi to nie przeszkadza, a ja nie mogę się patrzeć na tę podłogę, najchętniej bym ją ZERWAŁA. Ale niestety płytek zostało nam kilka sztuk, do tego zakupione były rok temu wiec raczej odcień będzie już inny, a całej ze względów finansowych nie zerwę :/
Do rzeczy: płytki same w sobie są specyficzne, kontrastowe, na jednej płytce mogą być dwa wyraźnie inne kolory drewna, ułożenie zależny jedynie od nas samych a mi zależało na tym żeby choć w pewnym stopniu kolory były ułożone obok siebie i przechodziły ciemne z jasnego i na odwrót. W tym momencie rzucone sa przypadkowo. Mogę być tylko zła sama na siebie (i jestem, wierzcie mi) że nie dopilnowałam, lub nie dogadałam dokładnie tego z  tatą jak to ma być ułożone wrrrrr.



Ale dzisiaj pojechałam tam raz jeszcze, klej już bardzo dobrze trzyma (tydzień temu układane do tego klej cm16) wiec chyba zdecyduje się zerwać 2-3 płytki i zmienić ja na te które pozostały, wydaje mi się, że to trochę zmieni ogólny wygląd podłogi. Na zdjęciu poniżej położone sa 2 ciemniejsze płytki, mam wrażenie że jest dużo lepiej.



Jakie jest wasze zdanie? Gra warta świeczki?
czy może  przesadzam?

sobota, 18 czerwca 2016

Złote baterie w białej łazience? czyli na bogato


Dwa lata temu obmyślając łazienkę dziewczynek (zamysł już nie do końca aktualny TUTAJ) decydując się na kolory i płytki, wybrałam złoty jako dodatek do bieli. Miałam bardzo dożo wątpliwości z tym kolorem związanych, bo kojarzył mi się z luksusem dla nowobogackich. Ponieważ nie byłam "zorientowana" w kwestii wnętrzarskiej (przede wszystkim łazienkowej) miałam obawy by go zastosować. Były to moje pierwsze kroki projektowania tych pomieszczeń, a złoto było dla mnie zupełnie nowym odkryciem. Obawiałam się że łazienka będzie urządzona z przepychem, pałacowo - takie rozwiązanie mnie nie zadowalało.
1. www.pinterest.com
Odetchnęłam, gdy później złoty wszedł na salony i totalnie się w nim rozgościł. W internecie, na inspiracjach, blogach, portalach wnętrzarskich wszędzie go było pełno. Dodatki do salonu kuchni i łazienki w złocie, a u mnie już biało-złota łazienka (złoto w postaci listew)  była prawie gotowa. Prawie, bo nadal nie posiadam podłogi :)
Ceramika będzie biała, o niej pisałam TUTAJ, czeka na montaż ale dopiero po ułożeniu podłogi.
 Zaplanowałam także złote dodatki w postaci:
  •  ceramicznego stołka (czeka spakowany na strychu:):

  • lustra, którego jeszcze nie mam, ale rama jest już wybrana (zrobi mi je brat na wymiar)

 Zostały do wyboru baterie i tu mam dylematy, proszę pomóżcie :/
 
Wstępnie nastawiałam się na białą, ponieważ nie chciałam kolejnego koloru wprowadzać do łazienki. Ponadto posiadam obecnie białą baterię i sprawuje się świetnie (brak zacieków). Niestety, nie znalazłam białej baterii wannowej z długą wylewka (długa wylewka niezbędna mi do wanny wolnostojącej pisałam TUTAJ) jedyne które brałam/biorę pod uwagę to:
-kludi balance white ok 700zł
-kludi zenta white ok 400zł
-Teka Aura White 370 zł
-Zucchetti Pan ZP6211.W1 1200 zł (niestety wannowa jest bardzo droga)
-Tres Study Colors white identyczna jak zucchetti tylko cena przystępniejsza ok 500 zł
niestety wannowa ma krótka wylewkę (16cm)
-Grohe Eurostyle (biała/chrom)33591Ls3 460 zł; 
-Novoterm Joker 330 zł

Dam jeszcze szansę białym bateriom, poszukam lepiej, bo to na prawdę dobre rozwiązanie. a tymczasem...znalazłam  w sklepie  piękną złota baterię, kształt jest idealny, cena w miarę oraz ten piękny ciepły (nie postarzany) kolor złota:
www.omnires.pl


Już prawie byłam zdecydowana, bo nawet wylewka wannowa jest długa, ale... czy nie będzie za bogato??? Sama umywalkowa złota bateria w białym tle prezentuje się świetnie, ale jak do tego dojdzie blask wannowej + natrysk przy wannie, oraz bateria prysznicowa z natryskiem będzie jak w pałacu wilanowskim. Trochę mnie to przerosło. Od razu mam to zdjęcie przed oczyma (i zdj. nr 1 też):


2. www.pinterest.com


NIE NIE 
przecież złoty w rozsądnej ilości nie przytłacza, za to jest idealnym dopełnieniem każdej kolorystyki. Moim planem było nadać łazience nowoczesności i ciepła, złamać surowość wnętrza (cała łazienka jest biała/oprócz podłogi). Wydaje mi się, ze gdybym zdecydowała się na wszystkie baterie złote, mocno bym przesadziła, bo

...ze złotem nie należny przesadzać, aby nie nadać wnętrzu przepychu, a jedynie ostatecznego szlifu.



Znalazłam jeszcze coś pomiędzy: chrom ze złotem, aby przemycić złoto ale w odpowiedniej minimalnej dawce i powtórzyć ten akcent:

- Hansgrohe Axor Carlton 17410090 i cana 1200 
niestety wannowa to ponad 2000 tys :(


 -coś podobnego, ale cena dużo lepsza 450zł a wcale nie wygląda gorzej







 I jak uważacie? szukać baterii w bieli czy chrom ze złotem??


Pozdrawiam
InMyStyle




wtorek, 7 czerwca 2016

A może by tak salon w kolorze greige ?

Co to takiego ten greige 

nic innego jak połączenie kolorów szarego i beżowego. Właściwie nazwa pochodzi od połączenia "grey" i "beige". Jest to odcień szarości z kroplą beżu i to właśnie ten beż nadaje barwie ciepła. Szarość ta nie wpada ani w zimny błękit, ani fiolet czy róż. Inaczej również można powiedzieć taupe. Choć osobiście uważam że taupe jest ciemniejszy bardziej brązowo/beżowo niż szary. 
 Kolor ten jest świetną bazą do wnętrz klasycznych, a zwłaszcza takich, które uwielbiam czyli modern classic. Jestem w trakcie poszukiwań (a może się niedługo okazać ze juz na finiszu ;) odpowiedniej szaro-beżowej farby do salonu. Szczerze: jest to trudny orzech do zgryzienia, ponieważ na każdej ścianie wygląda inaczej i wszytko zależy od oświetlenia we wnętrzu. Nawet kolory ze zdjęcia nie odpowiadają faktycznemu kolorowi (na zdjęciu wyszedł bardzo blady) jest to nr 5382.
Widoczny fragment podłogi gresowej drewnopodobnej o której pisałam TUTAJ.




 Kolor greige wspaniale komponuje się z meblami/dodatkami w kolorze białym, ciemnym brązem i czarnym. Patrząc na poniższe inspiracje efekt może być wspaniały jeśli tylko uda mi się dobrać odpowiedni odcień farby. Zacznę od zdjęć, które najlepiej oddają to co chcę osiągnąć:







www.huzz.com

www.huzz.com
 









I jak Wam się podoba kolor greige? mi bardzo.
pozdrawiam
InMyStyle

sobota, 28 maja 2016

Wybór w moim stylu: ceramika do łazienki

ceramika łazienkowa
Tak dziś pięknie, nie miałam zamiaru siadać przed komputerem, ale wyszło inaczej. 
Parę osób prosiło mnie o informację jaką ceramikę wybrałam do łazienki dużej/dziewczynek. Pisałam o tym w poście o poszukiwaniach umywalki
Umywalkę oraz miskę podwieszaną kupiłam na raty tzn: umywalkę już w zeszłym roku, a miskę dwa tygodnie temu. Złożyło się tak, że obydwa wybory padły na Hatrię:
umywalka kupiona z ekspozycji: wpadłam do sklepu, zobaczyłam że wyprzedają ekspozycję, potargowałam się jeszcze :) i spakowałam do samochodu - a wcale nie pojechałam tam z zamiarem kupna umywalki. Własnych zdjęć nie posiadam ponieważ nadal jest zafoliowana.
Umywalka jest z jednym otworem, będzie wpuszczana w blat w szafce.

Hatria Dolcevita (Y0PL)


Miska podwieszana:

 Hatria Nido YXMD

początkowo chciałam kupić polskiego producenta, przecież ceramika/firma nie musi być taka sama (oprócz bidetu i wc) jak również zależało mi na niskiej cenie. Ale po długich poszukiwaniach i własnych porównywaniach zdecydowałam się na Hatrię raz jeszcze. Co mnie przekonało: wzornictwo i jakość wykonania za cenę prawie jak od polskiego producenta (gdzie jakość była nieadekwatna do ceny - tj deska niedopasowana wielkością do miski). Ponadto zależało mi:
-by na misce nie było otworów/załamań przy mocowaniach - tzn ukryte mocowania bez żadnych miejsc gdzie mógłby osiadać się kurz
-miała klasyczny wygląd
- miała owalny kształt (nie prostokąt)

 oraz poniższa deska (z tzw wałkiem)


pozdrwaiam i miłego weekendu!

InMyStyle